kontrolapodatkowa.pl

Twój przyjaciel w sporze z fiskusem

8.12.2020

Tagi:

Nie zawsze wygrywa „pozornie” silniejszy

Wygraliśmy kolejną sprawę dotyczącą prawidłowości i zasadności amortyzacji znaków towarowych przy udziale spółki prawa cypryjskiego. Opisywanie zagadnienie nawiązuje do mojego ostatniego wpisu sprzed tygodnia, dotyczące pozorności czynności prawnych. Wówczas komentowałem sukces kancelarii odniesiony przed WSA w Łodzi. Dziś podobnie dobra wiadomość, ale dotycząca postępowania przed organem celno – skarbowym. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że naczelnik urzędu celno – skarbowego uchylił w całości wcześniej wydaną …. przez siebie decyzję ! Według mojej wiedzy jest to jeden z nielicznych takich przypadków w kraju!

 

Sędzia w swojej sprawie

 

Naczelnik urzędu celno – skarbowego to specjalistyczny organ podatkowy utworzony w celu przeprowadzania kontroli celno – skarbowych. Jego zadania koncentrują się wokół rozpoznawania, zwalczania i przeciwdziałania przestępstwom i wykroczeniom skarbowym na dużą skalę. Ustawodawca postawił jednak naczelnika urzędu celno – skarbowego w uprzywilejowanej pozycji procesowej. Wynika to z okoliczności, że po pierwsze prowadzi, wyjątkowo restrykcyjną dla podatników, kontrolę celno – skarbową. Po drugie, jeżeli podatnik nie zgadza się ustaleniami kontroli, to naczelnik wszczyna i prowadzi postępowanie podatkowe, jako organ pierwszej instancji. Po trzecie, jeżeli podatnik złoży odwołanie od wydanej decyzji (w I instancji), to rozpatruje je …. ten sam naczelnik urzędu celno – skarbowego, tym razem jako organ odwoławczy. Oznacza to, że ten sam organ podatkowy zajmuje się tą samą sprawą trzy razy z rzędu. Trudno zatem wyobrazić sobie sytuację, kiedy rozpatrując po raz kolejny sprawę, którą uprzednio już rozstrzygnął, zmieni zdanie i uzna, że wcześniej nie miał racji.

A jednak, realia niniejszej sprawy pokazują, że jest to możliwe…    

 

Stan faktyczny

 

W celu kompleksowego wyjaśnienia okoliczności sprawy należy dokładnie przedstawić stan fatyczny sprawy. Podatnik (osoba fizyczna) dokonywał amortyzacji prawa do znaków towarowych, które zostały wprowadzone do ewidencji wartości niematerialnych i prawnych w styczniu 2014r., z wartością początkową ustaloną na kwotę kilkudziesięciu milinów złotych.

            W odpowiedzi na wezwanie urzędu w sprawie okoliczności i sposobu nabycia znaków towarowych Podatnik poinformował, że nabył prawa do w.w. znaków (słownego i słowno-graficznego) w wyniku podziału majątku spółki jawnej, dokonanego w związku z jej rozwiązaniem. Wspólnicy spółki podjęli uchwałę o jej rozwiązaniu, a majątek spółki, w tym prawa ochronne do znaków towarowych zostały przekazane podatnikowi.

Naczelnik urzędu celno – skarbowego odtwarzając stan faktyczny niniejszej sprawy ustalił następującą chronologię przejścia prawa do znaków towarowych:

  1. w grudniu 2012r. podatnik wniósł aportem prawo do znaków towarowych do spółki A z siedzibą na Cyprze,
  2. w grudniu 2012r. spółka A wniosła prawo do znaków do spółki komandytowo-akcyjnej B, w zamian za objęcie akcji tej spółki,
  3. w grudniu 2013r. spółka B została przekształcona w spółkę jawną C,
  4. w styczniu 2014r. wspólnicy spółki jawnej C podjęli uchwałę o rozwiązaniu spółki, bez przeprowadzenia likwidacji oraz uchwałę o podziale majątku, w tym znaków towarowych, które otrzymał podatnik.

 

Ocena organu I instancji

 

Oceniając zaistniały w sprawie stan faktyczny naczelnik urzędu celno – skarbowego (działając jako organ I instancji) orzekł, że podatnik nie mógł amortyzować znaków towarowych wytworzonych przez siebie, a będąc ich właścicielem nie mógł ich ująć w bilansie firmy, ponieważ nie zostały one nabyte. Zgodnie z art. 22b ust. 1 pkt 6 ww. ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, amortyzacji podlegają nabyte nadające się do gospodarczego wykorzystania w dniu przyjęcia do używania prawa, w tym znaki towarowe, o przewidywanym okresie używania dłuższym niż rok, wykorzystywane przez podatnika na potrzeby związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą albo oddane przez niego do używania na podstawie umowy licencyjnej (sublicencji), umowy najmu, dzierżawy lub leasingu, zwane wartościami niematerialnymi i prawnymi.

Na tej podstawie organ stwierdził, że istnienie warunku nabycia praw powoduje, że nie można amortyzować wartości niematerialnych i prawnych nabytych pierwotnie, tj. wytworzonych przez podatnika we własnym zakresie. Oznacza to, że w przypadku, gdy prawo do znaków towarowych nie zostało przez podatnika nabyte w sposób wtórny, nie może zostać przez tego podatnika zaliczone do wartości niematerialnych i prawnych i podlegać amortyzacji.

Dodatkowo naczelnik urzędu celno – skarbowego ocenił, że przedstawione powyżej transakcje przenoszenia znaków towarowych pomiędzy podmiotami, przekształcenie spółki komandytowo – akcyjnej, a w końcu rozwiązanie spółki jawnej bez jej likwidacji – miały charakter sztuczny. Przemawia za tym także brak jakiekolwiek logicznego i ekonomicznego uzasadnienia przeprowadzonych transakcji.

W konsekwencji organ uznał, że w niniejszej sprawie ma zastosowanie przepis art. 199a § 1 o.p. zgodnie z którym organ podatkowy dokonując ustalenia treści czynności prawnej, uwzględnia zgodny zamiar stron i cel czynności, a nie tylko dosłowne brzmienie oświadczeń woli złożonych przez strony czynności.

 

Argumenty podatnika

 

W odwołaniu nie zgodziliśmy się z ustalenia organu podatkowego pierwszej instancji. Podnieśliśmy m.in., że zasadnicze znaczenie dla rozpatrzenia całej sprawy ma uprzednie ustalenie, czy organ podatkowy miał prawo zastosować dla oceny ważności czynności dokonanych przez podatnika przepis art. 199a o.p. Dopiero odpowiedź twierdząca na postawione pytanie pozwalała rozpatrzyć sprawę w pozostałym zakresie. Powołanie się przez organ wyłącznie na § 1 art. 199a o.p. jest całkowicie niewystarczające do próby zakwestionowania ważności czynności podejmowanych przez podatnika.

Nie budzi żadnych wątpliwości, o czym zapomina organ podatkowy, że wykładnia językowa i systemowa cytowanego przepisu prowadzi do jednoznacznego wniosku, że wskazana regulacja może znaleźć zastosowanie wyłącznie w przypadku stwierdzenia występowania w obrocie czynności pozornej. W żadnym przypadku nie dotyczy to sytuacji, gdy dokonano czynności wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, ale czynności tej nie można przypisać cech pozorności. 

 

Stanowisko organu odwoławczego

 

Organ odwoławczy (naczelnik urzędu celno – skarbowego) podzielił nasze stanowisko i uznał, że wcześniej wydając decyzję (jako  organ I instancji) oparł ją na niepełnym materiale dowodowym. Pomimo powołania w jej podstawie art. 199a § 1 ustawy ordynacja podatkowa, pominięto faktycznie wykonane czynności obrotu znakami towarowymi, nie dokonując równocześnie ich przekwalifikowania. Nie przeprowadzono też ich analizy pod kątem pozorności, o której mowa w art. 199a § 2 ordynacja podatkowa.

Podsumowując

Przedstawiona sprawa pokazuje, że zawsze warto – a nawet trzeba próbować, zmierzyć się z fiskusem. Nie ma spraw przegranych, nawet pomimo tak niesprzyjających przepisów prawa.  Organ podatkowy faktyczne trzy razy rozpatruje tą samą sprawę podatkową, ale wobec swoich błędów i merytorycznych argumentów podatnika musi przyznać się do winy i zmienić swoją wcześniejszą decyzję.